wtorek, 12 kwietnia 2016

"BARWA CISZY" ROSAMUND LUPTON


Yasmin i jej niesłysząca córka Ruby przyjeżdża na Alaskę do męża Matta, który jest dokumentalistą i filmuje przyrodę. Po przylocie z Anglii, na lotniskowym komisariacie dowiaduje się, że wioska Anaktue, w której mieszkał jej mąż uległa całkowitemu zniszczeniu w wyniku pożaru. Zginęli wszyscy mieszkańcy wioski. Policja znalazła 24 ofiary pożaru, w tym obrączkę z inicjałami męża Yasmin. Na tej podstawie stwierdzono, że Matthew Alfredson nie żyje. Yasmin nie uwierzyła w to i razem z córką wybrała się na poszukiwanie męża. Udało im się namówić kierowcę ciężarówki Adeeba Aziziego, aby ich zabrał ze sobą w trasę na koło podbiegunowe. Kiedy pan Azizi stracił przytomność i został odwieziony do szpitala, Yasmin zdecydowała się usiąść za kierownicą tego wielkiego auta i kontynuować poszukiwania męża. Nie poddała się mimo wielu przeciwności. Co prawda ciężarówka utonęła w rzece, ale Yasmin i Ruby odnalazły Matta. Wspólnie rozwiązali zagadkę spalenia wioski Anaktue.

Warto przeczytać książkę, trzyma w napięciu i łatwo się czyta, chociaż nie wszystko wydaje się prawdopodobne :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz